Pod koniec czerwca za sprawą Angeliki i Sebastiana udało nam się pracować bliżej naszych rodzinnych stron w bardzo kameralnym klimacie Dworu w Jabłonce.
Efekty? Zobaczcie sami :)
W minionym sezonie mieliśmy przyjemność być kilka razy w Bieszczadach na ślubnych sesjach plenerowych.
Tak po cichu tęskniliśmy za chwilą wolnego czasu dla siebie w tych pięknych okolicach...
Dziś jest ten dzień kiedy uciekamy od codzienności - uciekamy w tą wspaniałą dzicz, więc na wszystkie zapytania odpowiemy dopiero w poniedziałek :)
Do zobaczenia![...]